Z jakimi objawami warto pójść do psychiatry?
Choć jeszcze do niedawna leczenie psychiatryczne większości osób kojarzyło się negatywnie, w ostatnim czasie nieco się to zmieniło. Coraz więcej osób ma świadomość, że dbanie o zdrowie psychiczne jest równie ważne, jak dbanie o organizm. Konsultacji psychiatrycznej nie należy się obawiać. Jeżeli masz problem, który dla Ciebie jest poważny i nie potrafisz sobie z nim poradzić, warto jak najszybciej skonsultować się z lekarzem psychiatrą.
W wielu sytuacjach życiowych odczuwamy dyskomfort związany z negatywnymi emocjami, wspomnieniami oraz z niskim poczuciem własnej wartości, które może mieć różne podłoże. Wiele osób zmaga się z nerwicą, lękami czy stanami depresyjnymi. Bardzo często jest to związane z trybem życia, jaki prowadzimy – żyjemy w ciągłym biegu, nie mamy czasu na własne przyjemności i o zadbanie o higienę swojej psychiki. Niestety, negatywne odczucia, emocje czy stany depresyjne znacznie obniżają komfort życia, utrudniają codzienne funkcjonowanie, działają demotywująco. Jeżeli nie potrafisz odnaleźć się we własnym świecie, masz problem z natrętnymi myślami, żyjesz w ciągłym napięciu, nie możesz spać lub masz problemy z wypoczynkiem, warto poszukać przyczyn tych problemów.
Rozwiązywanie problemów emocjonalnych na własną rękę nie zawsze jest skuteczne. Człowiek bowiem jest tak skonstruowany, że nie potrafi spojrzeć obiektywnie na swoje kłopoty. Często sytuacja, którą widzimy my prezentuje się zupełnie inaczej niż coś, co widzą osoby z zewnątrz. W takim wypadku warto wybrać się do specjalisty na zwykłą rozmowę. Lekarz psychiatra nie jest tylko specjalistą od wypisywania leków. Przede wszystkim, jest w stanie na podstawie rozmowy z pacjentem ocenić poziom jego problemów, postawić diagnozę i zalecić odpowiednie leczenie. Czasem jest to wsparcie farmakologiczne, czasem natomiast psychoterapia indywidualna bądź grupowa. Profesjonalne wsparcie lekarza psychiatry znajdziesz na stronie. Centrum Terapeutyczno-Szkoleniowe oferuje swoje usługi w Warszawie, Lublinie oraz Rzeszowie.