Jak nie dać się oszukać, kupując używany samochód?
Zamierzasz kupić swój pierwszy, wymarzony samochód, jednak masz ograniczony budżet? Chciałbyś nabyć używane auto, jednak brakuje Ci fachowej wiedzy? W poniższym artykule przedstawimy kilka pomysłów, jak nie dać się oszukać nieuczciwym sprzedawcom, próbującym przekłamać w kwestii niskiego przebiegu oraz rzekomego, nienagannego stanu technicznego pojazdu. Wszelkie informacje o nadzwyczaj atrakcyjnych „okazjach”, gdy możemy nabyć bezwypadkowy, kilkuletni samochód nawet o paręnaście tysięcy taniej jest fikcją. Nie warto dać się zwieść! Sprawdzenie pojazdu przed kupnem będzie zatem fundamentalne.
Podejrzenia może wzbudzać chociażby stan wizualny foteli samochodowych. W autach o wysokim przebiegu, fotel kierowcy powinien być podniszczony, przetarty i nieco wgnieciony. Jest to naturalna kolej eksploatacji. W wypadku naprawdę starych samochodów zdarza się, iż wkład fotela odkleja się od jego stelaża. Pojawiają się także dziury i zadrapania, zwłaszcza od strony drzwi. Zapewnienia ze strony sprzedawcy, że samochód ma za sobą tylko 150 tysięcy kilometrów, a jego fotel wręcz się zapada, mówią wręcz same za siebie.
Sprawdzanie auta nie powinno się ograniczać wyłącznie do sprawdzenia obić pedałów czy wspomnianych wyżej foteli. Warto także pochylić się nad kierownicą, by bliżej się jej przyjrzeć i spróbować nią poruszyć. Po uchwyceniu górnej jej części i prób dynamicznych ruchów, okładzina nie powinna odłączać się od konstrukcji. Jeśli jest inaczej, samochód ma na 100% przebieg przekraczający mocno 200 lub 300 tysięcy kilometrów. Podejrzenia może wzbudzać także śliska lub mieniąca się okładzina kierownicy. To także świadczy to tym, iż samochód wiele przeszedł. Niektórzy sprzedawcy, chcąc nieco przekłamać historię pojazdu, wymieniają samą kierownicę na mniej zniszczoną. Taki defekt także bardzo łatwo odkryć, ponieważ będzie ona nieco odróżniać się kolorystycznie od pozostałej części kokpitu samochodu.
Nie trzeba być mechanikiem, by odkryć powyższe wady. Jeśli jednak planujemy więcej zainwestować w używane auto, dla pewności możemy poprosić potencjalnego sprzedawcę http://mobilekspert.pl o możliwość dokonania niezależnej diagnozy pojazdu na nasz koszt.